Praca technologZakres obowiązkówTechnolog żywienia a dietetykTechnolog żywienia a dietetyk

4 grudnia 2018przez Marek4

Często technologów żywności i żywienia myli się z dietetykami. Tymczasem oba zawody mają ze sobą niewiele wspólnego, poza tematem zainteresowań, jakim jest żywienie ludzi. Tyle tylko, że dietetyk opiera swoje działanie na znajomości ludzkiego organizmu, natomiast technolog żywienia – na znajomości produktów spożywczych.

Praca z żywieniem

Oba zawody wiążą się z żywieniem ludzi, tak jak to zostało wyżej stwierdzone. Warto jednak zaznaczyć, że oba zawody nie powinny wchodzić w swoje kompetencje. Dietetyk wie, co zrobić, by poprawić stan danego organizmu. Natomiast technolog żywienia wie, co składa się na dany pokarm i może co najwyżej podpowiadać dietetykowi nowe rozwiązania żywieniowe, których on jeszcze nie  zna, bo dopiero od niedawna są one dostępne na rynku. Ważne, aby oba zawody pracowały w oparciu o swoją wiedzę i by ją na bieżąco aktualizowały. Tylko wówczas możliwy jest sukces tak w jednej, jak i drugiej profesji.

Warto zaznaczyć, że wciąż zdarzają się sytuacje, kiedy np. w fitness klubie zamiast dietetyka zatrudnia się kogoś po studiach na kierunku technologia żywności i żywienia i tworzy on diety dla ćwiczących. Również często zdarza się, że takie osoby udzielają odpłatnie konsultacji on-line. W dzisiejszych czasach nietrudno o oszustwo, jednak starajmy się uczęszczać do takich osób stacjonarnie.

4 komentarze

  • Milena

    11 sierpnia 2021 at 13:36

    Dietetyk staje się coraz bardziej wziętym zawodem, moda na różnego rodzaju diety trwa… coraz więcej ludzi decyduje się na zdrowe odżywianie.

    Odpowiedz

    • Marek

      17 sierpnia 2021 at 12:58

      Oczywiście, specjaliści od żywienia mają dużo pracy.

      Odpowiedz

  • Basia

    11 marca 2022 at 13:51

    To dwa różne zawody. Technolog żywności przede wszystkim nadzoruje proces wytwarzania żywności, kontroluje, dba o jakość, dostosowuje technologię do produkcji.

    Odpowiedz

    • Marek

      15 marca 2022 at 13:52

      Dziękuję za komentarz.

      Odpowiedz

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. Wymagane pola są zaznaczone *